Alanya w pigułce, Turcja

 Jak już wspominałam, w tym roku udało mi się odwiedzić kilka cudownych miejsc w Turcji. Jednym z miast, w których się zatrzymałam była Alanya. Choć zwykle stawiam na samodzielne odkrywanie terenów, tak po tym mieście oprowadził nas przewodnik. Byliśmy tam grupą znajomych i stwierdziliśmy, że takie rozwiązanie będzie najbardziej odpowiednie. Z naszego balkonu hotelowego było widać polskie biuro podróży i to właśnie z nimi wyruszyliśmy na wycieczkę. 

~*~

Zamek w Alanyi (tur. Alanya Kalesi)
Na początek zostaliśmy zabrani jeepobusami na teren średniowiecznego zamku, który położony jest na wzgórzu z widokiem na całe miasto i morze. Jest to jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych umocnień w Turcji i jedno z głównych miejsc turystycznych Alanyi. Muszę przyznać, że widoki były naprawdę cudowne, ale zdecydowanie za mało zostało nam tam pokazane, czułam niedosyt. 

Historia nazwy miasta:
Przewodniczka opowiedziała nam za to kilka ciekawych historii, najbardziej zapadła mi w pamięci ta o nazwie Alanyi. Historia związana jest z błędem popełnionym przez samego Mustafę Kemala Atatürka, ojca współczesnej Turcji, którego wizerunek z pewnością spotkacie zwiedzając Turcję. Atatürk popełnił błąd w jednym z oficjalnych dokumentów rządowych, wysyłając wiadomość do miasta, w której przypadkowo napisał nazwę „Alaiye” jako „Alanya”. Ponieważ był postacią niezwykle szanowaną, nikt nie odważył się poprawić tego błędu. W rezultacie miasto oficjalnie przyjęło nową nazwę Alanya.


Meczet
W Turcji zdecydowanie większość społeczeństwa identyfikuje się jako muzułmanie, więc odkrywając ich kulturę warto odwiedzić meczet. Ja już miałam okazję zwiedzić meczet w Warszawie (przeczytaj tutaj: Wizyta w meczecie), więc dużo ciekawostek wiedziałam z tamtej wycieczki. Pozytywnie zaskoczył mnie natomiast stolik z chustami i spódnicami. Można było bez problemu założyć ubrania bez dodatkowej opłaty, co nie spotkało mnie wcześniej. Oczywiście wejść można tylko bez butów, a panie mają oddzielną sale od mężczyzn z wiadomych przyczyn. Jest to skromny, mały meczet z jednym minaretem.



Za meczetem można było zobaczyć cmentarz, na którym dowiedzieliśmy się kolejnej ciekawostki, ale zanim ją przytoczę sami zobaczcie na zdjęcie i obliczcie ile lat żył człowiek z tego nagrobka?


Tak! Nie ma tu żadnego błędu i można doliczyć się aż 655 lat, jednak ci bardziej spostrzegawczy pewnie zauważyli inną literkę przed rokiem i to jest dobry trop. Wcześniej daty były obliczane na podstawie kalendarza islamskiego, który zaczął swoje odliczanie w około 622 roku kalendarza gregoriańskiego (współczesnego). Różnią się też one sposobem odliczania, bo kalendarz islamski ma około 354 dni.



Kolejka linowa (tur. Teleferik Alanya)

Następnym punktem wycieczki była kolejka linowa, z której warto skorzystać, aby zaliczyć kolejne piękne miejsca i dla samych widoków z przejażdżki. Kolejka łączy dolną stację znajdującą się w pobliżu plaży Kleopatry z górną stacją zlokalizowaną przy Zamku w Alanyi. My akurat zjeżdżaliśmy w stronę plaży, którą pokazywałam Wam już w tym wpisie: Plaża Kleopatry, Turcja. Podróż kolejką trwa około 5 minut. Koszt z tego co wygooglowałam to ok. 10 euro, my mieliśmy w cenie wycieczki.



Taras widokowy i napis „I LOVE ALANYA”
Po krótkim spacerze po plaży zawieziono nas w kolejny charakterystyczny punkt Alanyi - wzgórze z tarasem widokowym. Znajduje się tam napis „I LOVE ALANYA”, który jest widoczny z różnych punktów miasta. Jest łatwo dostępny, a wiele wycieczek po Alanyi zawiera to miejsce w swoim programie. Niestety sam napis nie zrobił na mnie większego wrażenia, ogólnie jest piękny, ale jak widzicie na zdjęciu, nie dało się go dostrzec w całości. Według przewodniczki był to najlepszy punkt do uchwycenia go na zdjęciach, z czym się niestety nie zgadzam. Widoki natomiast jak najbardziej były warte zaliczenia tego miejsca w wycieczce. Jak dla mnie jednak tu również mieliśmy za mało czasu dla siebie.



Jeśli nie lubicie planować sami wycieczek, to jak najbardziej warto wybrać się na taką zaplanowaną przez biuro podróży. Ja po tym doświadczaniu wiem, że wolę planować czas sama, ale mimo to nie skreślam takich wycieczek w przyszłości. Rozumiem też, że czas był ograniczony, a zostało nam pokazane naprawdę sporo miejsc. Doceniam też za ciekawostki.

Byliście w Turcji? Jak podoba się Wam Alanya?

Komentarze

  1. Wow..beautiful pictures...thanks for sharing dear :-)
    Fine Art and You

    OdpowiedzUsuń
  2. Super relacja! Zamek w Alanyi jest imponujący, choć rozumiem ten niedosyt – czasem chce się samemu odkrywać więcej zakamarków. Pamiętam jak mi się podobał i jak duzo zdjęć tam zrobiłam :) A historia o nazwie miasta związana z Atatürkiem to naprawdę ciekawostka, o której nie miałem pojęcia! Kolejka linowa z widokami na plażę Kleopatry musi być świetnym doświadczeniem, a co do „I LOVE ALANYA” – totalnie rozumiem, czasem te „instaspoty” nie robią aż takiego wrażenia, jak się spodziewamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda. :) Cieszę się, że dowiedziałaś się z wpisu czegoś nowego. Z napisem nie do końca chodziło o rozczarowanie nim samym, a o miejsce, na jakie zostaliśmy dostarczeni, by go zobaczyć. :)

      Usuń
  3. Jakie tam są piękne widoki. Cudne zdjęcia i wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zdjęcia i super fotorelacja!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj 😀
    Przepiękne kadry nam pokazałaś. Naprawdę sporo można interesujących rzeczy zobaczyć w Antalya. Kotek z pierwszego zdjęcia bardzo podobny do mojej kocurki 😉
    Jeśli chodzi o zwiedzanie to lubię sama wszystko planować. Zwykle dużo wcześniej planujemy pobyt, więc w oparciu o plany miasta czy informacje w sieci już w domu nakreślalamy sobie plan zwiedzania,a potem albo ściśle się tego trzymamy, albo coś dorzucamy.
    Serdecznie dziękuję za relację. Cieszę się że pobyt był udany. Serdecznie pozdrawiam i udanego weekendu 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Antalyi z pewnością też jest sporo pięknych rzeczy, ja akurat odwiedziłam Alanyę, ale są blisko siebie, łatwo się pomylić. :D Tak jest moim zdaniem najlepiej, sama też bardzo lubię właśnie tak podchodzić do wycieczek. :)Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  6. Ein wirklich wunderschöne Gegend. LG Romy

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja znajoma często jeździ do Turcji i przywozi mi tureckie słodycze. Są pyszne.
    Sama chciałabym zwiedzić ten kraj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nadarzy się ku temu okazja! Ja jestem wielką fanką chałwy. :D

      Usuń
  8. Dziękuję, że zabrałaś mnie w tę wspaniałą wirtualną podróż. Pękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Kochana! Piękne zdjęcia, cudowna fotorelacja! Znam to miasto ale tylko ze słyszenia, nie miałam okazji zobaczyć go na żywo, innych miast Turcji zresztą też nie. Mam nadzieję, że to się zmieni :) Chciałabym podróżować ale wiadomo, musimy kilka lat poczekać :D Widać że super spędziłaś czas, będą wspomnienia na lata :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością za te kilka lat wszystko ponadrabiasz, tego Ci życzę! :) <3

      Usuń

  10. The landscape is paradisiacal. I love the blue of the sky and the sea.

    I wish you a nice weekend

    OdpowiedzUsuń
  11. Es un bello lugar. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie chciałam jechać do Turcji, nie wiem czemu... Wiem, że to interesujący i piękny kraj. W tym roku w ogóle nie myśleliśmy o wojażach, ale może kiedyś, za sto lat... 😉🙃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wszystko się jeszcze odmieni, różnie bywa. :D Ja też Turcji nigdy w planach nie miałam, wyszło to dosyć spontanicznie. ;)

      Usuń
  13. Chyba biuro podróży to będzie najlepsza opcja, ja zawsze sama planowałam wycieczki. Planuję się wybrać do Turcji, tyle tam niecodziennych widoków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla każdego jakaś opcja się znajdzie. :) Ja zobaczyłam raptem małą część, a już byłam zachwycona. :)

      Usuń
  14. Oh, cudne miejsce! Byłam w Turcji raz, jak moja córka była jeszcze mała, a za cztery dni skończy 28 lat. Opisałaś piękne miejsce, czasem warto pójść gdzieś z przewodnikiem, bo dowiadujemy się ciekawych rzeczy, jednak ja też jestem jak Zosia Samosia. Fotorelacja cudna, śliczne kociaki, chociaż Morza Śródziemnego mogłoby być więcej. :D Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie! :) To fakt, takie ciekawostki ciężko samodzielnie wypatrzeć, najczęściej po samotnych podróżach dowiaduję się wielu dopiero pisząc posta i wyszukując dodatkowe informacje. Z pewnością ukażą się jeszcze ujęcia morza śródziemnego. ;)

      Usuń
  15. Przepiękne miejsce, jak wynika z Twoich cudnych zdjęć. Domy również ułożone kaskadowo, tak jak lubię i tak jak widziałam w krajach bałkańskich;.
    Ja chyba też wolałabym samowolkę w zwiedzaniu, choć to prawda, że wiele wspaniałych rzeczy można się dowiedzieć od przewodników. Najlepiej byłoby móc pogodzić jedno z drugim, czyli zostać przewodnikiem :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to jest myśl! :D hah Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam ;)

      Usuń
  16. Lubię zorganizowane wycieczki. W Turcji nie byłam i dziękuję za piękne zdjęcia. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie wspaniałe wakacje w pięknym miejscu. W turcji jescze nie byłam
    Pozdrawiam z krainy deszcowców, wierząc że woda do nas nie dojdzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wszystko przed Tobą! ;) Również pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego, bez wodnych przygód...

      Usuń
  18. I haven't been to Turkey, but I like their culture.
    Great photos. It's a beautiful country.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie byłam jeszcze w Turcji, więc była to dla mnie świetna wycieczka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś bardzo chciałam odwiedzić Turcję.
    Dziękuję za piękną relację i zdjęcia!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że uda się jeszcze spełnić marzenie! ;)

      Usuń
  21. Jaka fantastyczna relacja. Miałaś okazję zobaczyć wiele pięknych i niezwykłych miejsc. Turcja wciąż jest na liście moich krajów do odwiedzenia :-) I zdecydowanie bo takich relacjach widzę, że jest tego warta. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że szybko uda Ci się odhaczyć ten kraj z listy. Teraz jest bardzo popularny wśród Polaków. ;)

      Usuń
  22. I have not been to Turkey, but I definitely want to some day. Alanya looks like it has so many beautiful must see spots. The cable cars look like they invite spectacular views and is well worth the 10 euro asking price.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. What surprised me the most was the view of the beach from the cable car, it was wonderful to see it from a different perspective. I can't wait to see your report from Turkey!

      Usuń
  23. The landscape looks peaceful with the wide blue sky. It feels calm and open, like a place to relax.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja nie byłam nigdy w Turcji. Oj przepiękne widoki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może niedługo się to zmieni? ;) O tak, widoki cudowne! Pozdrawiam :)

      Usuń
  25. Jeszcze nie byłam w Turcji. Wspaniałe krajobrazy i piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Turcja to bardzo piękny i interesujący kraj. Polacy jeździli tam na wycieczki od zamierzchłych czasów, przywozili z tych wycieczek mnóstwo różnego rodzaju towarów. Fot XI, ciekawa stylizacja z białym obrusem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, nie była to stylizacja wybrana przeze mnie, podawali te chusty i spódnice losowo wszystkim z wycieczki, a bez nich wejść nie było można. Mnie też się średnio podoba. :D Warto wiedzieć, że kiedyś też ten kraj był popularnym celem podróży. W tym roku, mam wrażenie, że wyjątkowo dużo kierowało się tam Polaków.

      Usuń
  27. Będąc pierwszy raz w jakimś kraju z pewnością skorzystałabym z takiego biura podróży- wiadomo będzie gdzie następnym razem pójść i co zobaczyć dłużej.
    Rzeczywiście fajna sprawa z tymi darmowymi strojami w Meczecie (nie zdzierają z turystów, za to duży plus)
    Zamek piękny, ale te widoki ze wzgórza jeszcze piękniejsze :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei lubię zwiedzać tak, by już nie musieć się wracać. Wolę zwiedzić raz, a porządnie, aby kolejne dni móc przeznaczyć na coś innego, bo zwykle takie wycieczki nie trwają długo. Stąd mój niedosyt, ale jak widać, każdy ma swoje preferencje i to jest super. O tak, mieli ode mnie bardzo duży plus za to, raczej nie skorzystałabym ze zwiedzania, gdybym musiała jeszcze dopłacać. Widoki w tej wycieczcie robiły największą robotę zdecydowanie! :D

      Usuń
  28. Ale przygoda! Z przyjemnością odwiedziłam razem z Tobą ten kraj. Serecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na kolejne wycieczki! :D Mnie podróżowania nigdy dosyć. ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz i obserwację! ♥ Zawsze zaglądam do osób komentujących i również zostawiam coś po sobie. ;)

Nie wchodzę na blogi, które zostawiają spam bez słowa o poście.

Odpowiadam na Wasze komentarze, więc zachęcam do wspólnych dyskusji. 😉

Copyright © Dollka Blog