Recenzja pianki koloryzującej z Venita
Piankę kupiłam ze względu na przyzwoitą cenę. Chciałam ją przede wszystkim porównać z tonerami, których wcześniej używałam. Kupiłam ją za niecałe 10zł w miejscowej drogerii. W opakowaniu można znaleźć piankę koloryzującą oraz rękawiczki jednorazowe. Jeśli chodzi o ilość, zakryje całe długie włosy, ale trzeba się z tym trochę namęczyć. Mogłoby być jej więcej. Ja piankę nałożyłam po uprzednim rozjaśnieniu włosów, tak jak pisałam w jednym z poprzednich postów. Kolor wyszedł rewelacyjny. Spodziewałam się zwykłego fioletu, a wyszedł holograficzny fiolet! Włosy z każdej strony wyglądały inaczej. Po pierwszym myciu zaczęły pojawiać się mało widoczne jasne pasemka. Po drugim myciu kolor zaczął zmieniać się w błękit. Z początku nie przeszkadzało mi to, ale gdy po trzecim myciu i wizycie na basenie włosy z wierzchu całkowicie stały się błękitne wkurzyłam się, bo miał być kolor fioletowy, a nie niebieski. Z wierzchu były błękitne, jedynie pod spodem zostały fioletowe pasemka. Do tego miałam lawendowe "odrosty". Później z koloru niebieskiego zaczął pojawiać się zieleń, który został do końca. Pianki na pewno nie kupię ponownie. No chyba, że kolor zielony. Raczej więcej do powiedzenia nie mam. Jeśli macie jakieś pytania to śmiało piszcie. Ja niedługo będę farbować włosy lawendowym tonerem, mam nadzieję, że on mnie nie zawiedzie. :)
Kolor po pierwszym myciu. Moim zdaniem wtedy był najładniejszy. ;) |
Więcej zdjęć możecie zobaczyć oglądając poprzednie posty.
Ooo ale śliczne wyszły !
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :
KONKURS 100 $ NA ZAKUPY W SHEIN!
Swietnie to wyglada:D
OdpowiedzUsuńNajgorzej jest jak kolor się zmienia po przefarbowaniu ...
OdpowiedzUsuńanita-maggda.blogspot.com
Ale cudowny kolor! *.*
OdpowiedzUsuń♥ Diana Ashe KLIK! ♥
Oh my gosh your hair color is STUNNING!!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńVelveteencockroach
Ślicznie Ci przyjęło *o*
OdpowiedzUsuńWpadniesz? Poklikasz w linki?
http://zuzannaobsadna.blogspot.com/2015/08/dresslink.html
niedawno robiłam aplikacje tej pinki ja jednak nie miałam problemu z kolorem
OdpowiedzUsuńhttp://oliwialiv.blogspot.com/
Kolor na włosach wygląda bardzo fajnie, ja bym się nie odważyła :D
OdpowiedzUsuńCOCOCHINES BLOG
Całkiem fajny efekt!
OdpowiedzUsuń~ Zapraszam do mnie:
niktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
Cudowne zdjęcia, piękny blog. ♥ Czekam na kolejny post! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mój blog - (klik) ♥
Bardzo ładnie wyszedł kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
sosnowskaphoto.blogspot.com
ALE ŁADNY KOLOR <3! xxx
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli się spodoba skomentujcie i zaobserwujcie bloga! BUZIAAK <3 xxx
veronicas-veronicass.blogspot.no
niezle Ci zabarwilo! ja mialam czerwone ta pianka, ale szybko sie zmyly plus malo bylo widac, bo mam ciemne wlosy:)
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Nie odważyłabym się wgl zmienić kolor włosów :).
OdpowiedzUsuńAle podziwiam.
Bardzo fajny blog :).
-------------------
Mini konkurs! Kliknij w banner sheinside( sprawdzam) w bocznym pasku.
Napisz w poście czy kliknelaś i link do bloga.
A ja wylosuje blogi, które polece w poście, a jeden umieszcze w bocznym pasku 'czytam'.
Mój Blog - klik!
-------------------
zAPRASZAM! I DZIĘKI.
Nigdy nie słyszałam o tym produkcie:) Śliczny efekt!
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy cieplutko
Twins Life (klik)♡
Ja nigdy nie korzystałam z żadnej pianki, aczkolwiek szkoda, że kolor tak szybko się zmienił, bo ten na zdjęciu wygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńnutellaax.blogspot.com [KLIK]
Super efekt, naprawdę fajnie wyglądają włosy :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisana recenzja ;))
Widziałam tą piankę ;D
justsayhei.blogspot.com
świetne kolor :3 Ale ja bym sie chyba nie odważyła :3 Pozdrawiam i Zapraszam http://macreateart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej piance! Wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Bardzo fajny i ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są naprawde cudne <3
Zapraszam do mnie na KONKURS :) do wygrania dowolny ciuszek ze sklepu znu.com:)
buziaki!
http://dominikax.blogspot.com/
świetnie wyszedł kolor :)
OdpowiedzUsuńsushi-natka.blogspot.com
Jakie piękne włosy ci wyszły *.*
OdpowiedzUsuńby-vanys.blogspot.com
Włosy na zdjęciu są cudowne !
OdpowiedzUsuńRównież miałam kupić tą piankę i zrobić sobie fioletowe włosy, ale jakoś wyleciało mi z głowy :D
Pozdrawiam, http://nastriala.blogspot.com/
fajny kolorek !
OdpowiedzUsuństay-possitive.blogspot.com
ja kupiłam kolor czerwony, trzyma mi sie juz wiecej niz miesiąc i zrobiły się jakieś wypłowiałe... ale podoba mi sie twoj kolor :)
OdpowiedzUsuńhttp://muffinpeach.blogspot.com/
Ślicznie wyglądają :O ♥
OdpowiedzUsuńJa pofarbowalam sie na ciemny brąz :3
http://nicol-nicolaa.blogspot.com/
Włosy wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńSama chciałam pomalować ale nie chciałam niszczyć włosów :)
blog-akkie.blogspot.com
Odważny kolorek :D
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
Też kiedyś używałam, ale na końcówki. Nakładałam co kilka dni żeby kolor był ciągle ładny i intensywny. I potem już mi nie chciało zejść haha :D a twój kolor odważny
OdpowiedzUsuńagataosinska9.blogspot.com
Świetny post i śliczne zdjęcia! . .
OdpowiedzUsuńObs za obs? (Ja już,napisz u mnie)
http://fashionandeuforia.blogspot.com/
Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad :)
Też chciała bym taki kolor włosów, zazdroszczę
OdpowiedzUsuńMOże obserwacja ?
http://pantofelekkk.blogspot.com/
Kolor wyszedł cudowny! ♥
OdpowiedzUsuńJULLY-BLOG.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Jeśli fiolet zrobił się zielony. To może zieleń się zrobi fioletowa? ;) Hahah, czasami mam naprawdę dziwaczne pomysły. :p.
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Ja już.
veronica-veronique.blogpot.com
Matko jakie piękny kolor <3
OdpowiedzUsuńhttp://strivingfororder.blogspot.com/